Sztafeta 4x100 (Szkudlar, Kociuba, Karpicka, Kostka) - Julię na pierwszej zmianie zastąpiła Klaudia i stanowiło to spore wzmocnienie naszej sztafety. Nasze dziewczyny pobiegły najszybciej w tym roku a do rekordu klubu młodziczek zabrakło jedynie 0,25 s. Starczyło to jednak "tylko" na 6 miejsce. Jednak niedosyt pozostał bo w tym składzie można było osiągnąć sporo więcej. Druga i trzecia zmiana po prostu nie wyszła a wynik powinien być znacznie lepszy i miejsce także.

SŁAWEK JAKUBIK - Legitymował się 11 wynikiem wśród startujących (6:03.97 s.) więc zajęcie w zawodach 7 lokaty należy traktować jako spory sukces. Trener Jan Podleśny liczył na wynik poniżej 6 minut (II klasa) ale fatalna pogoda przy jakiej odbył się bieg nie pozwoliła na uzyskanie rekordowych rezultatów. Sławek ma 15 lat a więc kończy wiek młodzikowski a w następnym sezonie już jako junior młodszy będzie walczył o OOM i tam próbował swoich sił.

KLAUDIA SZKUDLAR - z powodzeniem wystartowała w biegu na 300 m uzyskując rekord życiowy (42.13 s) i jednocześnie poprawiając rekord klubu młodziczek (Natalia Wawrzyniak - 42.57 z 2002 r.). Pozwoliło to na zajęcie 8 miejsca (przed zawodami 31 na listach krajowych). Klaudia to 14 letnia zawodniczka a więc za rok może sprawić ogromną niespodziankę. Będzie na pewno ciekawie.

PAULINA NAUMOWICZ - to także 14 letnia zawodniczka od niedawna specjalizująca się w chodzie sportowym. Przed zawodami legitymowała się 21 wynikiem w kraju a po świetnym występie zajęła 12 miejsce, kolejny raz poprawiając rekord klubu młodziczek w chodzie na 3000 m (17:19.76 s). Paulina to jedna z największych tegorocznych niespodzianek w klubie ale czy za rok będzie wstanie powalczyć o medal? Jak dalej będzie się tak dynamicznie rozwijać to być może tak.

MARTA KWIECIEŃ  - mimo, że Marta to 14 latka, mogła już w tym roku pokusić się o dobre miejsce bo zarówno przed, jaki po zawodach potrafiła skakać wysoko a podczas MP zaliczyła w skoku wzwyż tylko 1.51 m. (rek. życiowy 1,62 m), co sklasyfikowało ją na 14 miejscu (realne było miejsce 5-7). Szkoda, po prostu ciało nie wytrzymało presji własnego umysłu. Na szczęście Marta ma szansę na rewanż za rok.

MARIKA WÓJS - mimo, że do Radomia pojechała z 33 wynikiem a zajęła w biegu na 300 ppł. 27 lokatę to jednak występ Mariki nie należy uznać do udanych. Wynik jaki uzyskała (50,33 s) sporo odbiega od jej rekordu (49,02 s) i można było nieco lepiej. Marika podobnie jak Marta nie wytrzymała "ciśnienia" Mistrzostw Polski i także podobnie będzie szukać rewanżu za rok i jestem przekonany, że skutecznie.

bieg finałowy sztafet dziewcząt 4x100 m

Mistrzostwa Polski żądzą się swoimi prawami. Często zawodnicy przegrywają nie
z przeciwnikiem ale sami z sobą "zawieszając sobie poprzeczkę zbyt wysoko". Nikt
z naszych zawodników nie był faworytem ale wyniki jakie uzyskali pozwalają
z optymizmem patrzeć na przyszłoroczne Mistrzostwa Polski Młodzików a powinno być jeszcze lepiej bo przecież z piątki zawodników startujących indywidualnie, 4 zawodniczki także mają prawo startu w następnym roku.

GRATULUJĘ ZAWODNIKOM UDANEGO WYSTĘPU W MISTRZOSTWACH POLSKI I LICZĘ NA WIĘCEJ ZA ROK  W ZIELONEJ GÓRZE.

W pierwszym dniu zawodów odbył się poza konkursowy bieg na 100 m w którym udział brały zawodnicy z zespołów sztafetowych. Trzy nasze zawodniczki ustanowiły w kiepskich warunkach pogodowych nowe rekordy życiowe a Monika Karpicka po raz pierwszy przekroczyła granicę 13 sekund (12,96 s) uzyskując trzeci w historii naszego klubu rezultat w kategorii młodziczki. Szkoda, że Monika nie mogła wystartować w konkursie głównym biegu na 100 m bo z tą formą mogła zająć wysokie miejsce. Za rok będzie okazja bo przecież nasza sprinterka ma także 14 lat.